Najbardziej zaawansowany łazik marsjański, Curiosity, wylądował na Marsie 6 sierpnia 2012 roku. Mało kto wie, że Curiosity napędzany jest… energią jądrową, a nie jak jego poprzednicy Spirit oraz Opportunity, energią słoneczną.
Zasilanie łazika w energię elektryczną realizowane jest przez radioizotopowy termoelektryczny generator przewidziany do zasilania aparatury wielu misji, ang. Multi-Mission Radioisotope Thermoelectric Generator (MMRTG). Jego “paliwem” jest 4,8 kg dwutlenku plutonu-238. Podczas naturalnego rozpadu promieniotwórczego plutonu wytwarza się ciepło, które jest zamieniane w energię elektryczną. Uzyskany w ten sposób prąd jest wykorzystywany do napędzania łazika.
Aktualnie NASA pracuje nad Advanced Stirling Radioisotope Generator – ASRG – Zaawansowanym generatorem radioizotopowym Stirlinga). To urządzenie ma dostarczać z kilograma plutonu nawet 4-krotnie więcej energii niż obecnie używane generatory. Jednak nie zawsze jest to zaletą. Ciepło niewykorzystane do produkcji energii jest używane do ogrzewania urządzeń wewnątrz łazika. ASRG może być na tyle efektywny, że nie pozostanie wystarczająco dużo ciepła do ogrzania wnętrza pojazdu.
Krótko mówiąc – to dzięki energi jądrowej Curiosity może działać!
0 comments